W swojej kolejnej książce Singer przywołuje zapamiętaną z nadzwyczajną dokładnością żydowską społeczność z ulicy Krochmalnej w Warszawie, jej dzień powszedni, zwyczaje i religię. W pamięci Singera przetrwały nawet smaki tradycyjnych potraw i układ warszawskich ulic z początku tego stulecia. „Szumowiny” kontynuują główne wątki filozoficzne twórczości pisarza, przede wszystkim jednak są żywą i przekonującą opowieścią o człowieku złamanym śmiercią syna i własną impotencją, który w nadziei uzdrowienia przyjeżdża z Argentyny do Polski.